Mirosław Krutin, prezes KGHM Polska Miedź S.A. przed dzisiejszymi uroczystościami obchodów Barbórki stwierdził, że mijający rok był dobrym rokiem, a na kolejny, spółka nie planuje radykalnych zmian.
- To był bardzo dobry rok – powiedział nam prezes. - Wyniki finansowe będą bardzo dobre, porównywalne z tamtym rokiem, nieco gorsze, ale jednak koniunktura nie była dobra. Ten rok upłynął nam pod znakiem ostatnich wydarzeń, czyli znacznego spadku koniunktury i tak naprawdę to zaważyło na tym, że troszeczkę z mniejszym optymizmem patrzymy na przyszłość
Pomimo tego, prezes nie przewiduje radykalnych zmian w spółce w nadchodzącym 2009 roku.
- Przyszły rok będzie bardzo trudny, aczkolwiek dzisiaj wahania są na tyle duże, że wszelkie przewidywania i planowanie jest to trochę jakby wróżenie z fusów. Myślimy o pewnych planach oszczędnościowych i działaniach które poprawią konkurencyjność firmy, ale radykalnych decyzji nie będzie.
Prezes Krutin wyraził również nadzieję na współpracę ze związkami zawodowymi, choć jak mówi, wzajemne stosunki nie są bardzo złe.
- Pracujemy nad tym, aby jedna i druga strona wzajemnie się bardziej rozumiały i dyskutowały na tematy ważne dla firmy i pracowników – powiedział.