Liczne delegacje z oddziałów KGHM Polska Miedź S.A, a także podległych mu spółek, placówek, instytucji oraz szkół naszego regionu przybyły dzisiaj pod pomnik Jana Wyżykowskiego aby składając kwiaty, podziękować za jego wkład w rozwój Zagłębia Miedziowego.
- Składamy hołd wielkiemu człowiekowi, profesorowi Wyżykowskiemu – powiedział w swoim przemówieniu prezes Polskiej Miedzi Mirosław Krutin. - Dzięki jego uporowi i jego ambicjom to wszystko mogło się zacząć. Składam serdeczne podziękowania braci górniczej za wkład, za ciężką pracę. Chciałbym podziękować też wszystkim pionierom.
Jan Wyżykowski z wykształcenia był inżynierem górnikiem specjalizującym się w górnictwie miedziowym. Zmarł w 1974 roku, jednak wcześniej dokonał odkrycia, które pozwoliło z Zagłębia Miedziowego uczynić prężnie rozwijający się region. W 1957 roku, pracując w Państwowym Instytucie Geologicznym odkrył w okolicy wsi Sieroszowice największe złoża rud miedzi w Europie. Jego imieniem nazwano bardzo wiele szkół, które do tej pory hucznie obchodzą święto górników. Taka nazwę otrzymał również szyb kopalni Polkowice-Sieroszowice znajdujący się w pobliżu odwiertu, w którym po raz pierwszy odkryto złoża na naszym terenie.
Dzisiaj kwiaty i wieńce pod pomnikiem złożyły delegacje oddziałów KGHM Polska Miedź S.A., przedstawiciele parlamentarzystów i samorządowców, a także instytucji, placówek i szkół Zagłębia Miedziowego.
Oprócz tego, w Kościele pod wezwaniem Świętego Maksymiliana Marii Kolbe odbyła się dzisiaj msza święta w intencji górników i ich rodzin, która poprowadził biskup legnicki Stefan Cichy.
W eucharystii wziął udział prezes KGHM, Mirosław Krutin, który podobnie jak na wczorajszym pochodzie Lisa Majora wystąpił w mundurze górniczym.
- To jest wielki zaszczyt – powiedział. – Nie wyobrażałem sobie sytuacji, w której prezes nie będzie nosił munduru. Osobiście uważam, że jeszcze w pełni nie zasłużyłem na niego, ale noszę go z godnością i jestem z tego dumny.