Przy dźwiękach Orkiestry Huty Miedzi Głogów przedstawiciele władz miasta i powiatu, szkół oraz instytucji i placówek głogowskich, harcerze oraz mieszkańcy zgromadzili się pod pomnikiem Koalicji Antyhitlerowskiej. Przybyli również kombatanci, którzy otrzymali odznaczenia, a niektórym z nich przyznano wyższe stopnie wojskowe.
Walka o Głogów to wspomnienia z okresu II Wojny Światowej. Swoje życie w obronie miasta oddało około tysiąca żołnierzy, zarówno radzieckich, jak i polskich.
- Ofiara żołnierskiej krwi złożona z obu stron na ulicach głogowa musi budzić dzisiaj głęboką refleksję – mówił prezydent głogowa, Jan Zubowski. – Za kilka tygodni miała zakończyć się już wojna. Miasto przestało istnieć, pozostało jedynie wielkie gruzowisko i niezabliźnione po dzień dzisiejszy rany.
W swoim przemówieniu prezydent nawiązał również do 900 rocznicy obrony Głogowa.
- Nie porównujemy obu tych wydarzeń. Pochylamy się jednak nad mogiłami ofiar i przywołujemy pamięć również o tych, którym w tamtym czasie przyszło żyć – mówił.– w 1109 roku spalono podgrodzie, ale mimo to mieszkańcy grodu pozostali wierni Polsce.
Cześć i chwałę poległym oddał również Czesław Żyła, prezes zarządu Koła Miejskiego Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych.
- Żołnierze polegli w walkach o Głogów nie powrócili już do swoich bliskich – mówił. – W pierwszym okresie zostali pochowani tu, w Parku Słowiańskim. Zginęli wyzwalając to miasto. Cześć im i wieczna chwała.
Po przemówieniach przyszedł czas na odznaczenia dla kombatantów. Płk. Piotr Mielniczuk mianował na wyższy stopień Józefa Karbowskiego. Odznaczenia - Krzyż Czynu Frontowego otrzymali dzisiaj ppłk. Mieczysław Polakowski, por. Marian Kowalik, por. Mieczysław Maćkiewicz, por. Fabian Strzałkowski i ppor. Henryk Fendorf.
Na zakończenie uroczystości kwiaty i wieńce pod pomnikiem złożyli zgromadzeni na placu. Odczytano apel poległych, a kompania reprezentacyjna wojsk głogowskiego garnizonu oddała salwę honorową.
