42-letni Marek N., obywatel Polski mieszkający w Norwegii przyjechał do Polski w odwiedziny. W Świnoujściu został zatrzymany 18 kwietnia 2009 roku przez funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej z miejscowej Placówki SG, gdy Chryslerem przemykał ulicami tego miasta. Od 18 listopada 2002 roku szukał go Sąd Rejonowy w Głogowie, a od 1 lipca 2008 roku listem gończym – Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli. Na sumieniu ma oszustwo i nielegalne posiadanie amunicji.
- Zuchwałość działania Marka N. była wyjątkowa – powiedział nam kmdr por. Grzegorz Goryński rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza w Gdańsku. - Przedstawiając się jako agent jednej z firm ubezpieczeniowych zaprzyjaźnił się w listopadzie 2000 roku z mieszkanką Głogowa. Kobieta tak mu zaufała, że nie dowierzała nawet swoim koleżankom, które ostrzegały ją przed prawdziwymi intencjami jej amanta. A te bynajmniej z uczuciami nie miały nic wspólnego. Mężczyzna usilnie potrzebował 25 tysięcy złotych, żeby mógł uregulować swoje zobowiązania. Wpadł więc na pomysł pewnego oszustwa, prefabrykując dokumenty, według których kobieta ta była mu winna 30 tysięcy złotych. Gdy ta się zorientowała, że padła ofiarą oszusta, Marek N. ulotnił się, jak kamfora. Zaginął po nim wszelki ślad. „Romans” trwał tylko tydzień.
Właśnie za to przestępstwo Marek N. jest poszukiwany przez głogowski sąd. Jednak to nie koniec jego przewinień. Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli rozesłała za Markiem N. list gończy za posiadanie w roku 1995 – 26 sztuk amunicji do pistoletu kaliber 9 mm. - Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności – dodaje Goryński. - Po sporządzeniu dokumentacji procesowej Marek N. został osadzony w Areszcie Śledczym w Świnoujściu.