Jak ustalili policjanci. mężczyźni bez zezwolenia łowili siecią ryby w Odrze. Za kłusownictwo grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
- W godzinach wieczornych około 20.30, oficer dyżurny głogowskiej policji otrzymał telefon z informacją o tym, że w podgłogowskim Wojszynie prawdopodobnie nielegalnie odbywa się połów ryb w Odrze – informuje rzecznik głogowskiej policji, Bogdan Kaleta. - Policjanci skierowani na miejsce zauważyli na brzegu rzeki czerwonego busa oraz grupę mężczyzn, którzy wyglądali na uczestników pikniku.
Wśród tych mężczyzn policjanci zauważyli jednego, który pływał na pontonie i w pewnym momencie wyraźnie poprawiał zarzucone w wodzie sieci. - Policjanci po otrzymaniu dodatkowego wsparcia wkroczyli do akcji i zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 20, 40 i 48 lat, mieszkańców gminy Pęcław oraz Grębocice – mówi Kaleta. - Okazało się, że żaden z nich nie posiadał jakichkolwiek zezwoleń na odłów ryb. Policjanci zabezpieczyli sieci z rybami, ponton oraz stwierdzili, że należący do jednego z mężczyzn Ford Transit nie posiada ubezpieczenia komunikacyjnego OC.
Wszyscy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. W sprawę włączyła się też Straż Rybacka, której funkcjonariusze zważyli złowione ryby. Ponieważ były one żywe, bardzo szybko odzyskały wolność i zostały wypuszczone do rzeki w przeciwieństwie do swoich prześladowców zatrzymanych w policyjnym areszcie.