18 stycznia głogowscy policjanci podczas kontroli punktów skupu metali, w jednym z nich znaleźli 16 metrów bieżących szyn kolejowych. Właściciel skupu nie był w stanie okazać dokumentów świadczących o tym, że ujął w ewidencji nazwiska osób, od których kupił te rzeczy. Transakcję przeprowadził poza ewidencją. Kilka godzin później policjanci ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn, mieszkańców sąsiedniego powiatu wschowskiego, którzy przyznali się do zdemontowania i kradzieży szyn z nieczynnego szlaku kolejowego. Odzyskane przez policjantów szyny ważyły 700 kg, a ich wartość oceniono na 500zł.
Obaj podejrzani odpowiedzą za kradzież, za co grozi odpowiedzialność karna pozbawienia wolności do lat 5. Natomiast sprawa nierzetelnego prowadzenia ewidencji przez właściciela skupu skierowana zostanie do Sądu Grodzkiego.