Policjanci stanęli jak wryci, gdy zobaczyli wynik badania na zawartość alkoholu. 45-letnia mieszkanka Głogowa prowadziła samochód mając ponad 3,5 promila. Kobieta stwierdziła, że wypiła jedynie dwa piwa.
Zaczęło się niewinnie. 45-letnia głogowianka próbowała zaparkować swojego forda mondeo. Podczas tego manewru zarysowała inny pojazd wyjeżdżający z parkingu. Poszkodowana wezwała policję. Funkcjonariusze od razu wyczuli od głowianki alkohol i poddali kobietę badaniu alkomatem.
Urządzenie wykazało 3,58 promila. Po kilkunastu minutach ponownie przeprowadzono badanie, gdzie wynik był jeszcze wyższy - kobieta miała 3,62 promila alkoholu w organizmie. Głogowiankę zatrzymano. Teraz grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności. Druga uczestniczka zdarzenia była trzeźwa.