Zdarzenie miało miejsce w środę w nocy. 35-letni mężczyzna, jadąc Renault Clio przejechał przez rondo na wprost i zatrzymał się na środkowym trawniku. Kiedy na miejscu zdarzenia pojawił się patrol policyjny głogowianin usiłował wysiąść z auta. Nie było to jednak takie proste, ponieważ mężczyzna był kompletnie pijany. Badania alkomatem wykazało u niego 2,93 promila alkoholu w organizmie.
- Mężczyzna twierdził, że nie posiada przy sobie dokumentów. Jak się okazało ukrył je w garderobie – powiedział nam Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej komendy. - Miał do tego powód, ponieważ posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 35-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.