Prawdopodobnie jeszcze w tym roku, po raz kolejny, ruszy proces przeciwko Marianowi S. byłemu pracownikowi ochrony jednego z głogowskich hipermarketów.
Mężczyzna stanął przed sądem podejrzany o brutalne znęcanie się nad zwierzętami. Marian S. miał strzelać do wróbli, które fruwały po sklepie, jednak na tym nie koniec. Mężczyzna pewnego dnia na terenie sklepu złapał kota i tak długo przyciskał go do podłogi, że w końcu zwierzę zdechło. Znęcanie się nad zwierzętami według obowiązującego w naszym kraju prawa zagrożone jest karą do dwóch lat więzienia. Pierwszy proces przeciwko Marianowi S. zakończył się wyrokiem ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Obrona złożyła apelację do wyroku i ta została uwzględniona. Powód – na sali rozpraw nie odtworzono nagrania z kamery monitoringu, na którym Marian S. miałby udusić kota. Sędzia prowadzący sprawę posłużył się jedynie stenogramem, a to może być za mało, dlatego też jeszcze raz ruszy postępowanie dowodowe i tym razem, w trakcie procesu odtworzone zostanie nagranie, które pomoże w wydaniu kolejnego wyroku.