Pierwsza po³owa z lekk± przewag± naszych pi³karzy, uwieñczona zdobyciem bramki przez Szuszkiewicza. Kilka okazji mieli go¶cie ale nie dlatego ¿e sobie je wypracowali. Napastnicy Pogoni dostawali co rusz prezenty od... naszych obroñców (Puchalski, Zygier). Na szczê¶cie w bramce Chrobrego sta³ S³awek Cuper, mo¿na tu bez przesady powiedzieæ ¿e jest jak wino, im starszy tym lepszy. Leczy³ pi³karzy Pogoni kilkakrotnie, bramkê wreszcie zdobyli w drugiej ale po rzucie karnym.
Zygier z Puchalskim pope³nili kolejny b³±d, ten pierwszy wystawi³ wreszcie nogê o któr± przewróci³ siê napastnik Pogoni. Jedenastkê pewnie wykorzysta³ Ko³odyñski. 10 minut zajê³o gospodarzom ponowne wyj¶cie na prowadzenie (Rola w zamieszaniu podbramkowym zachowa³ najwiêcej zimnej krwi) którego nie oddali ju¿ do koñca spotkania.
Wiêcej na stronie www.chrobry.glogow.org