- W godzinach rannych 21 grudnia, 78 – letnią emerytkę odwiedziła w jej mieszkaniu kobieta. Podała się za pracownika opieki społecznej. Kobieta miała około 50 lat, oświadczyła że ma dla niej dotacje z Unii Europejskiej – powiedział nam Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji. - Aby z nich skorzystać musi wypełnić wniosek, do którego potrzebne są dane. Stwierdziła też, że potrzebuje do wniosku numery banknotów jakie są w domu. Po spisaniu danych i numerów z banknotów, kobieta powiedziała, że należy czekać na pismo z opieki społecznej i opuściła mieszkanie. Dopiero po kilkunastu minutach poszkodowana zorientowała się, że zniknęły pieniądze i prawdopodobnie zostały skradzione przez odwiedzającą ją kobietę.
Policjanci apelują do mieszkańców, szczególnie starszych, samotnych osób, aby nie wpuszczali obcych do domu i nie dali się nabrać na podobne sztuczki.
- Każdorazowo, jeśli nie znamy osoby podającej się za: urzędnika, agenta ubezpieczeniowego, akwizytora itp. mamy prawo żądać okazania legitymacji lub identyfikatora. Są to dokumenty ze zdjęciami oraz danymi osobowymi. Musi je posiadać każdy uprawniony – mówi Kaleta. - Można też zadzwonić do instytucji, w której ma pracować dana osoba z prośbą o potwierdzenie jego tożsamości oraz pytaniem czy pracownik faktycznie ma wykonać takie czynności. Jeśli mamy wątpliwości, nie należy osoby wpuszczać do mieszkania a o całym zdarzeniu należy zawiadomić Policję, telefonicznie pod nr 997 lub najbliższy patrol policji.