Prawie 4 promile alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, który nie zapanował nad pojazdem i wjechał w zaspę.
54-letni mężczyzna został zatrzymany przez policje po tym, jak jadąc swoim volkswagenem passatem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w zaspę śnieżną na ulicy Kazimierza Sprawiedliwego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Nieodpowiedzialnego kierowcę przebadano na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik zaskoczył samych funkcjonariuszy – 3,85 promila.
54-letni mieszkaniec Głogowa został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przed sądem odpowie za jazdę na podwójnym gazie.