Lekarze zajęli się 60-letnią kobietą, która wczoraj, przez kilka godzin utrzymywała w niepewności ratowników i policjantów, grożąc samobójstwem.
60-latka zadzwoniła na pogotowie. Dyspozytora poinformowała o tym, że ma zamiar odebrać sobie życie. Ta informacja została natychmiast przekazana policji. Na wskazane miejsce pojechali zarówno funkcjonariusze policji, strażacy, policyjny negocjator i ksiądz.
Starsza kobieta zamknęła się w mieszkaniu na ósmym piętrze. Na wszelkie próby kontaktu i namowy do otwarcia drzwi reagowała groźbami, że odbierze sobie życie. Po kilku godzinach podjęto decyzje o wyważeniu drzwi. 60-latkę oddano pod opiekę lekarzy.