Wyj¶cie do baru zakoñczy³o siê dla 28 – letniego g³ogowianina utrat± telefonu komórkowego o warto¶ci tysi±ca z³otych. – Mê¿czyzna beztrosko zostawi³ go na stoliku wychodz±c na kilka minut. Po powrocie telefonu ju¿ nie by³o. Nie by³o te¿ mê¿czyzny, który siedzia³ obok – powiedzia³ nam Bogdan Kaleta, oficer prasowy g³ogowskiej policji. - Policjanci ustalili jego dane personalne. Zatrzymany 30 – latek przyzna³ siê do kradzie¿y, o¶wiadczy³ jednak, ¿e telefon wyrzuci³ bo nie móg³ go uruchomiæ.
Na tym jednak nie skoñczy³a siê sprawa skradzionej komórki. Okaza³o siê, ¿e zatrzymany przez policjantów mê¿czyzna nie mówi³ prawdy w trakcie przes³uchania, a telefon sprzeda³ za 150 z³otych. - Aby byæ bardziej wiarygodnym do³o¿y³ do niego ³adowarkê, co mia³o ¶wiadczyæ, ¿e nie jest kradziony – mówi Kaleta. - Kiedy nowy w³a¶ciciel zorientowa³ siê, ¿e kupi³ kradziony telefon, zwróci³ go osobi¶cie policjantom. Ta historia tym razem zakoñczy³a siê dla poszkodowanego pozytywnie. Dbajmy jednak o nasze mienie i starajmy siê nie dawaæ okazji z³odziejowi bo nie zawsze mo¿emy liczyæ na uczciwego znalazcê lub nabywcê.