Do włamania doszło w miniona sobotę nad ranem. - 12 czerwca w godzinach rannych, policjanci otrzymali sygnał o podejrzanym zachowaniu się grupy mężczyzn w pobliżu zamkniętego i przygotowanego do remontu budynku hotelowego na ulicy Merkurego w Głogowie – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji. - Patrol, który pierwszy przybył na miejsce stwierdził wybicie szyby w drzwiach, a następnie zatrzymał najpierw 51 – letniego mieszkańca jednej z podgłogowskich miejscowości a po krótkim pościgu jeszcze dwóch głogowian w wieku 34 i 45 lat.
Okazało się, że trzej mężczyźni zdemontowali 12 kaloryferów. Chcieli je sprzedać na złom.
- Kaloryfery zostały przez nich zdemontowane ze ścian i były już wynoszone z budynku – mówi Kaleta. - Wszyscy trzej znaleźli się w policyjnym areszcie. Wartość poniesionych strat, właściciel obiektu wycenił na kilkaset złotych. Za kradzież z włamaniem grozi kara od roku do 10 lat więzienia.