Powracający 11 listopada w godzinach nocnych z imprezy, nietrzeźwy 20 – latek, postanowił swoją frustrację wyładować na stojących na parkingu samochodach. - Zdążył uszkodzić cztery. Być może jego dzieło zniszczenia było by większe gdyby nie reakcja dwóch mężczyzn, którzy powiadomili o tym fakcie policjantów i podjęli pościg za sprawcą – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej policji. - 20 – latek został zatrzymany przez patrol po krótkiej ucieczce. Był nietrzeźwy i miał 2,04 promila alkoholu w organizmie. Jak zwykle w takiej sytuacji stwierdził, że nie wie dlaczego tak bezmyślnie postępował. Refleksja pojawiła się ale niestety już po fakcie.
Podobnie w przypadku 55 – latka, który dzień wcześniej rozbił szybę wystawową w sklepie. - Również szybka reakcja poszkodowanych doprowadziła do zatrzymania podejrzanego przez patrol. Jak ustalili policjanci, mężczyzna chciał kupić w sklepie ciepły chleb – mówi Kaleta. - Prawdopodobnie jego brak spowodował nieadekwatną do sytuacji reakcję i zniszczenie szyby.
Za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.