50-latek wpadł na pomysł jak szybko i łatwo sobie dorobić. Na różnych portalach internetowych zamieszczał ogłoszenie, w których informował, że może sprowadzić zza granicy maszyny rolnicze. Kiedy chętny do zakupu na przykład ciągnika kontaktował się z oszustem, ten sporządzał umowę kupna – sprzedaży. Za pośrednictwo w całym procederze żądał wpłaty zaliczki, przeważnie było to około 5 tysięcy złotych. Kiedy pieniądze pojawiały się na jego koncie kontakt się urywał.
- Zainteresowanie było duże ponieważ ceny oferowanych maszyn były konkurencyjne – mówi Bogdan kaleta, oficer prasowy KPP Głogów. - Policjanci ustalili, że od października 2010 roku oszukał w ten sposób osiem osób w całym kraju, wyłudzając od nich ponad 30 tysięcy złotych. Wszystko wskazuje jednak, że jest to tylko część jego przestępczego procederu a swoją „ofertę” rozszerzył również na samochody. Policjanci dalej pracują nad tą sprawą a straty wywołane działalnością oszusta mogą być znacznie większe.
18 stycznia decyzją sądu, mężczyzna został aresztowany na okres 3 miesięcy. Za oszustwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.