Przez dwa dni trwać będzie głosowanie w związku z postulatami jakich domagają się związki zawodowe dla pracowników KGHM Polska Miedź S.A. Jednym z nich jest gwarancja zatrudnienia w przypadku dalszej sprzedaży akcji miedziowego holdingu.
- W Hucie Miedzi Legnica 950 pracowników czuje się szczególnie zagrożonych planami prywatyzacji KGHM Polska Miedź S.A. Przyszłość, wobec planów zamknięcia huty jest niepewna, stąd przede wszystkim postulujemy o zapewnienie miejsc pracy dla hutników – mówi Mieczysław Stembalski, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego w Hucie Miedzi Legnica. - Do godziny 14.30 potrwa kolejna tura głosowania w referendum. Urny są wystawione na wszystkich, najważniejszych działach huty. Około godziny 15.00 będą znane pierwsze wskaźniki frekwencji w referendum strajkowym.
Pierwsze wyniki powinny być znane w piątek. - W piątek o godzinie 8 rano rozpoczniemy liczenie głosów i koło południa będziemy wiedzieć, czy hutnicy chcą strajku – dodaje Stembalski.
Przypomnijmy, że w takim samym referendum udział wzięły już trzy kopalnie, Zakład Wzbogacania Rud i Zakład Hydrotechniczny w Rudnej. Zdecydowana większość pracowników, ponieważ w każdym przypadku jest to ponad 90 procent, popiera działania związkowców i dopuszcza możliwość przeprowadzenia strajku. W najbliższy poniedziałek na te same pytania odpowiadać będą hutnicy z Huty Miedzi Cedynia.