Patrol policyjnych wywiadowców, który pełnił służbę w czwartkowy wieczór, zwrócił uwagę na podejrzane zachowanie samochodu BMW. - Pojazd, kręcił się pozornie bez sensu, po ulicach Głogowa. Kierowca BMW wjeżdżał często na parkingi i tam obserwował inne pojazdy. Policjanci po dłuższej obserwacji samochodu, postanowili wkroczyć do akcji. Zatrzymali do kontroli podejrzane BMW – mówi Bogdan kaleta, oficer prasowy KPP Głogów. - W trakcie szczegółowej kontroli dokumentów i pojazdu okazało się, że pod siedzeniem policjanci ujawnili urządzenie służące do odcinania rur, a w bagażniku pojazdu specjalny skaner do podsłuchiwania radiowych częstotliwości. Kierowca i pasażer BMW, 24 i 27 – letni mieszkańcy Polkowic, nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć do czego potrzebne im są te przedmioty. - Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Policjanci udowodnili im kradzież katalizatorów, w co najmniej trzech przypadkach – dodaje Kaleta.
Jak udało się ustalić policji, zatrzymani w okresie od 24 marca do 7 kwietnia, ukradli katalizatory z Volkswagena LT na terenie Jerzmanowej oraz Forda Galaxy i VW Sharana na terenie Głogowa. Mężczyźni sprzedali je osobie zajmującej się skupem katalizatorów za 1280 złotych. - Straty jakie spowodowali to kwota 3700 złotych – mówi policjant. - Obydwaj przyznali się do winy. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.