Pijany mężczyzna jechał motorowerem z dwuletnią córką. Przejażdżka skończyła się na przydrożnym słupie, a następnie dla ojca w areszcie.
32 – letni mężczyzna, jadąc motorowerem z dwuletnią córką stracił panowanie nad pojazdem, wjechał w krawężnik i następnie uderzył w słup. Szczęśliwie obrażenia dziecka i ojca są niewielkie i powierzchowne. Mężczyzna został zatrzymany. Miał 2 promile alkoholu w organizmie. Nie ubrał kasku i nie zadbał, aby go miała jego dwuletnia córka.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 19.00 w Głogowie, na ulicy Spadzistej. Badania potwierdziły, że mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie. Wcześniej był już karany za kierowanie w stanie nietrzeźwym. Motorower nie należał do niego. Głogowianinowi może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.