Młody mężczyzna okradł wczoraj wieczorem sklep. Nie cieszył się długo zdobyczą, bo już po kilkunastu minutach został ujęty przez policję.
Do zdarzenia doszło około godziny 21 w sklepie przy ul. Strumykowej. 24-letni głogowianin odebrał sprzedawczyni kasę z utargiem grożąc uderzeniem trzymanym w ręku kamieniem
Zaraz po wyjściu napastnika kobieta zawiadomiła policję. Sprawca został wkrótce schwytany w pobliskim parku. Okazało się, że jego łupem padło 200 zł.
Złodziej sprawiał wrażenie pijanego, został więc poddany badaniu alkomatem. Stwierdzono, że miał we krwi zawartość 1,20 promila alkoholu.