9 stycznia około godziny 11.00, oficer dyżurny głogowskiej komendy policji, otrzymał zgłoszenie o podejrzanym zachowaniu kierowcy.
Siedział on za kierownicą ciągnika siodłowego marki Iveco, który przyjechał z towarem do Huty Miedzi w podgłogowskich Żukowicach. Patrol, który został wysłany na miejsce, zatrzymał kierowcę. Badanie alkosensorem potwierdziło przypuszczenia, ponieważ kierowca miał 1,52 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Głogowianin został zatrzymany w policyjnym areszcie. Grozi mu kara do 2 lat więzienia oraz utrata prawa jazdy.