Przypomnijmy. W ubiegłą sobotę, około godziny 11.00 jeden z mieszkańców kamienicy zawiadomił dyżurnego policji, że przed jego drzwiami leży coś, co przypomina ładunek wybuchowy. Na miejsce została wezwana ekipa wrocławskich pirotechników. Mieszkańców budynku ewakuowano. Akcja unieszkodliwiania podejrzanego przedmiotu zakończyła się późnym wieczorem.
Po przeprowadzeniu badań okazało się, że podłożony przedmiot, to bardzo dobrze wykonana atrapa ładunku wybuchowego.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, 47-letniego mieszkańca Głogowa. Wcześniej był już notowany za posiadanie narkotyków i kradzieże.
- Mężczyzna sam przyznał się do podłożenia atrapy – poinformował Bogdan kaleta, rzecznik prasowy głogowskiej policji.
Zatrzymany odpowie za to przed sądem. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności i zasądzenie zwrotu kosztów przeprowadzonej akcji. Jak na razie mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
