Grupa Oto:     Boles³awiec Brzeg Dzierzoniów G³ogów Góra ¦l. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra K³odzko Legnica Lubañ Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa O³awa Ole¶nica Paczków Polkowice
¦roda ¦l. Strzelin ¦widnica Trzebnica Wa³brzych WielkaWyspa Wo³ów Wroc³aw Powiat Wroc³awski Z±bkowice ¦l. Zgorzelec Ziêbice Z³otoryja Nieruchomo¶ci Og³oszenia Dobre Miejsca Dolny ¦l±sk

To rz±d zmusza do pracy na czarno

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Doszli¶my do granicy wytrzyma³o¶ci je¶li chodzi o zarz±dzanie prac±. Mo¿na jeszcze wytransportowaæ 30 procent ludzi w szar± strefê, ale tego ju¿ pañstwo nie wytrzyma...

Zmiany w prawie, podnoszenie podatków, zmiany wysoko¶ci p³acy minimalnej, sk³adek na ZUS, czy rentowej sprawia, ¿e firma, która wygra³a przetarg, nie jest w stanie na nim zarobiæ. Co robi, aby nie dok³adaæ do interesu?

- Je¶li rosn± koszty i nie mo¿na siê zmie¶ciæ w kwocie, jak± za us³ugê otrzymujemy, to przedsiêbiorcy musz± ci±æ koszty - zmniejszaj± zatrudnienie. Je¶li to za ma³o, to próbuj± je uelastyczniæ, wprowadzaæ umowy zlecenia. Je¶li to nie pomaga, szukaj± ma³ego podwykonawcy, który mo¿e znajdzie jeszcze ni¿sze koszty – i bêdzie niestety zatrudnia³ na czarno - opowiada Grzegorz Dzik, prezes spó³ki Impel SA, która specjalizuje siê w us³ugach ochrony i sprz±tania.

Wed³ug obowi±zuj±cego prawa, w takiej sytuacji przedsiêbiorca nie mo¿e wyst±piæ z wnioskiem o renegocjacjê kontraktu. Nie mo¿e równie¿ wypowiedzieæ umowy, bo wtedy zostanie wykluczony z kolejnych przetargów. W przypadku ochrony czy sprz±tania firma wy³oniona w przetargu podpisuje umowê na kilka lat. Przedsiêbiorca kalkuluje swoje koszty w oparciu o aktualn± sytuacjê. Je¶li wygra przetarg, zaczyna realizowaæ us³ugê i wszystko jest dobrze do momentu, gdy rz±d nie zmienia przepisów, które zwiêkszaj± koszty.

- Szczególnie wa¿na jest ochrona interesów w toku, aby zmiana regu³ gry, przepisów, podatków, nie powodowa³a, ¿e ju¿ zawarty kontrakt staje siê deficytowy - podkre¶la Dzik. - W takiej sytuacji musi istnieæ mo¿liwo¶æ zmiany umowy, bo wy¿sze koszty ¶wiadczenia us³ugi zosta³y narzucone przez zmianê przepisów.

Zdaniem prezesa, zamawiaj±cy nie musi siê zgodziæ na now±, wy¿sz± cenê. Wtedy firma powinna mieæ mo¿liwo¶æ wypowiedzenia umowy bez negatywnych konsekwencji. Dzi¶ to niemo¿liwe, czemu winny jest artyku³ 144 ustawy o zamówieniach publicznych. Prowadzi to do patologii w sektorze zamówieñ publicznych.

- Mówi siê, ¿e pracodawca obni¿y³ p³ace. W moim interesie jest ich podnoszenie, bo mia³bym lepszego, lepiej zmotywowanego pracownika ni¿ konkurencja, mia³bym szansê lepiej obs³u¿yæ mojego klienta. Dla mnie to jest pora¿ka: obni¿anie, demotywacja. Jak przy tym zapewniæ jako¶æ? - pyta retorycznie Dzik.

Do patologii prowadzi równie¿ kryterium najni¿szej ceny w przetargach. W ten sposób - jak wyja¶nia Grzegorz Dzik - zleceniodawca oszczêdza, ale tylko pozornie. Nie kupuje us³ugi w³a¶ciwej jako¶ci. Ostatecznie traci na tym te¿ bud¿et pañstwa.

- Konsekwencje s± dla pañstwa oczywiste: firma nie ma zarobku na zamówieniu, pracownik nie dostaje wynagrodzenia, bo takiej szansy w mniejszych firmach te¿ siê szuka, a na koñcu pañstwo ma niezrealizowane zamówienie, albo w panice ponosi dodatkowe koszty, aby jednak je w terminie wykonaæ - mówi Grzegorz Dzik. - A sk±d pó¼niej do bud¿etu ma wp³ywaæ CIT i PIT?"

Ustawa doprowadzi³a do tego, ¿e bud¿et zleceniodawcy jest czêstokroæ ni¿szy ni¿ koszty wynikaj±ce z p³acy minimalnej. - 12,90 z³ kosztuje dzi¶ godzina pracy osoby, która zarabia minimaln± pensjê. Na rynku 70 procent zleceñ jest poni¿ej tej stawki. Zleceniodawcy w ten sposób maj± nisk± cenê, nierealn±, ale nie kupuj± te¿ prawdziwie warto¶ciowej us³ugi - podkre¶la Dzik.

Zdaniem prezesa sytuacja jest ju¿ tak powa¿na, ¿e rz±d wkrótce znowelizuje ustawê o zamówieniach publicznych: - Sytuacja na tym rynku jest tak z³a, takie jest du¿e niebezpieczeñstwo zarówno dla pracownika, pracodawcy, w konsekwencji dla pañstwa, ¿e to musi siê zmieniæ. Doszli¶my do granicy wytrzyma³o¶ci je¶li chodzi o zarz±dzanie prac±. Mo¿na jeszcze wytransportowaæ 30 procent ludzi w szar± strefê, ale tego ju¿ pañstwo nie wytrzyma. Sam rz±d wykrzyczy, ¿e to trzeba zmieniæ, ¿e trzeba w zamówieniach publicznych zapewniæ mo¿liwo¶æ otrzymania wynagrodzenia, które umo¿liwia wykonanie zlecenia.


Bartosz Chocho³owski, Money.pl



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Pi±tek 3 maja 2024
Imieniny
Jarope³ka, Marii, Niny

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl