Pacjenci mogą być spokojni. Przynajmniej na razie. Możliwość przystąpienia głogowskich pielęgniarek do strajku uzależniona jest od wyników rozmów z dyrektorem szpitala.
Jak do tej pory, obu stronom udało się dojść do porozumienia w kwestii podwyżek na 2007 rok. Teraz nowa kwota bazowa jest podstawą do negocjacji podwyżek na rok bieżący.
To, że pielęgniarki nie zostawiły dzisiaj swoich pacjentów bez opieki nie znaczy, że odcinają się od postulatów ogólnopolskiego związku.
- Popieramy działania zarządu krajowego – zapewnia wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w głogowskim ZOZ, Małgorzata Golonko. – Jeżeli rozmowy z dyrekcją zakończą się fiaskiem, będziemy rozważać możliwość przystąpienia do strajku.