Z tego co ustalili policjanci znaleziska pochodzą z Afryki i Azji. Mężczyzna kupił je i przywiózł do kraju jako ciekawe pamiątki.
Niestety spreparowane zwierzęta, znalezione w mieszkaniu mężczyzny, na podstawie Konwencji Waszyngtońskiej i polskiego prawa są pod ochroną. Funkcjonariusze policji zabezpieczyli skórę węża, prawdopodobnie pytona tygrysiego o długości 380 centymetrów, skorpiona i grzechotkę węża z gatunku grzechotników.
Mężczyzna u którego znaleziono te przedmioty twierdzi, że nie wiedział, że przywożąc je do Polski łamie prawo. Jak informuje policja, za skórę węża zapłacił w przeliczeniu na polskie pieniądze około 30 złotych.
Mężczyzna za posiadanie okazów chronionych zwierząt odpowie przed sądem. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.