23 stycznia około godziny 23.30, policjanci zostali zaalarmowani przez mieszkańców domu jednorodzinnego w Głogowie o tym, że ktoś usiłował włamać się do ich posesji.
Domowników obudził hałas. Sprawca usiłował przez okno, uszkadzając roletę, dostać się do wnętrza domu. Alarm wszczęty przez domowników, spłoszył włamywacza, który zbiegł z miejsca. Jego ucieczka nie trwała długo. Szybka informacja, jaką otrzymali policjanci, doprowadziła do jego zatrzymania kilka ulic dalej. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Głogowa. Mężczyzna miał jeszcze przy sobie łom, jaki użył podczas włamania.
Podejrzany próbował jeszcze tłumaczyć policjantom swoje zachowanie. Mówił, że chciał tylko sprawdzić czy w domu jest jego kolega. Jednak przyznał się do usiłowania włamania.
28-latek to osoba dobrze znana miejscowym policjantom. Mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany za kradzieże i włamania oraz przestępstwa narkotykowe. Okazało się także, że w tym samym dniu tylko kilka godzin wcześniej został zatrzymany za kradzież trzech bluz w jednym z głogowskich sklepów.
Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozić mu może teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.